Zyski z moich prywatnych inwestycji (wszystko w co inwestuję jest do wglądu u mnie w biurze w Poznaniu) finansują realizację mojego wieloletniego marzenia. Smooth Jazz Cruise.
Dlatego w dniach od 11 do 27 stycznia jestem na urlopie.
- Pierwszy tydzień to pobyt na wyspach Turk&Caicos. Odpoczynek i nurkowanie + jak najdokładniejsze poznanie wysp,
- Drugi tydzień to mój wymarzony rejs po Karaibach w wydaniu Smooth Jazz Cruise. Czyli tydzień koncertów moich ulubionych wykonawców gatunku Smooth Jazz
Smooth Jazz Cruise
Rejs organizowany przez Entertainment Cruise Productions określany jako „The greatest Party at sea” realizowany jest od wielu lat. Przyglądałem się temu wydarzeniu od kilku lat – ale za każdym razem lineup wykonawców był dobry, ale nie rewelacyjny.
Tym razem w roku 2020 większość z listy wykonawców to moi mówiąc krótko idole! Nie było więc wyboru Próba obejrzenia ich na żywo z osobna byłaby nieporównywanie droższa. Do tego w czasie rejsu cały czas można na tych wykonawców wpaść na śniadaniu / spa / basenach itp
:: https://thesmoothjazzcruise.com/
Rejs jest 7 dniowy, w tym dwa całe dni na morzu. A w portach jak zawsze wycieczki dodatkowe. W Cozumel na katamaran ze snorklingiem płyniemy w grupie razem z Candy Dulfer (to były moje pierwsze saksofonowe fascynacje z młodości – hit: Lily Was Here z 1989/90 roku…).
- Koszt tego wyjątkowego rejsu jest kilka wyższy niż rejsy standardowe – szczególnie gdy jest to wyjazd dla 1 osoby. Optymalizacją był wybór kabiny wewnętrznej. Ale normalne rejsy po Karaibach to koszt np. 400 usd z podatkami od osoby za 4-5 dniowy rejs (kabina zewnętrzna) – z pełnym all inclusive. Warto sprawdzić.
- Lot do USA – kosztował mnie jedynie 1870 zł (biznes klasą – to przez punkty z karty Visa Miles&More) – oszczędność 6-7 tys złotych od standardowej taryfy. Pisałem o tym kiedyś w artykule wyjaśniającym dlaczego wszelkie wydatki realizuję kartą kredytową (i nie przeszkadza mi jej roczny koszt)
A na liście wykonawców – lista moich ulubionych
- Boney James
- Brian Culberston
- Candy Dulfer
- Rick Braun
- Jonathan Butler
- Euge Groove
- Everette Harp
- Jeff Lorber
- Keiko Matsui
- Peter White
- Eric Marienthal
- Brian Simpson
Niestety Richard Elliott musiał zrezygnować z występu. Wielka szkoda – to jeden z mojej ulubionej piątki wykonawców…
I raptem kilku, których nie znam lub mniej lubię ich muzykę:
- Marcus Miller
- Ramsey Lewis & Urban Knights
- Alonzo Bodden
- DW3
- Paul Jackson Jr.
- Maysa
- Vincent Ingala (okazał się być największym odkryciem wyjazdu!)
- Damien Escobar
- Patches Steward
- Dave Mc Murray
- Larry Baggs
- Marcus Anderson
Przykładowa rozpiska dnia rejsowego:
A tak grają na żywo: